Diario di CLLPL, 27 feb 17

Długo już jesteś na tej diecie?  

na oko to z pol roku minimum 

Cześć, zacząłem w zeszłym roku w listopadzie z przerwą na Święta ;) 

Nie boisz się że zachorujesz np. na problemy z krążenie  

nie rozumiem, a dlaczego miałbym zachirować ? ;) 

ja stosuję tę dietę dla zdrowia a nie żeby schudnąć :) 

czytałam że to są właśnie skutku uboczne tej diety  

mstaskowiak, w oficjalnych zrodlach sa popisane same banialuki obarczajace tluszcze zwierzece za wszelkie choroby. rzeczywistosc jest calkowicie przeciwna. im bardziej dieta opiera sie o produkty zwierzece i tluszcz (bardzo duzo tluszczu) to tym zdrowiej i tym szybciej wychodzi sie ze wszelakich chorob ktore terazniejsza medycyna 'leczy' latami a nie wylecza. wszystko dla zysku z lekow. a im wiecej 'prozdrowotnych' makaronikow i chlebkow to tym bardziej chory czlowiek bedzie. jezeli angielski ci nie obcy i chcesz poczytac na prawde rzetelne naukowe zrodla to moge ci podrzuci ponad tuzin naukowych badan jak zywiac sie wlasnie w ten sposob pozbedziesz sie 99% schorzen. wlaczajac w to rowniez wiekszosc tych ktore sa rzekomo 'nieuleczalne' ;) 

vibo pytam tylko z ciekawości :-)  

odkąd przeszedłem na lchf wszystkie wyniki mam w normie. miałem podwyższony cholesterol trójglicerydy cukier i ciśnienie. jedyne co to ciśnienie mam do 140 ale to też norma. 

Fajnie że działa na Ciebie ja bym się bała takiej diety wiedząc że mam tendencję do tycia :-)  

Mstaskowiak na LCHF czy keto chudnie się najłatwiej :) Osoby mające tendencję do tycia też, bo organizm żywi się tłuszczem, zamiast magazynować zużywa go. 

mstaskowiak, nie od tluszczy sie tyje tylko od weglowodanow :) 

Mstaskowiak ja też się bałam ale powiedziałam "spróbuję, najwyżej się nie uda i przestanę". Nie stosuję LCHF zbyt długo, waga powoli idzie w dół, samopoczucie ok i wiem, że nigdy nie byłam na lepszej diecie a uwierz mi, byłam na wielu.  

Może kiedyś się skusze :) 

ja na swojej też chudnę :) 

Mstaskowiak ale jesz po 500-800 kcal dziennie, a ja przy wadze 50kg mogłam śmiało wciągać po 2000kcal dziennie a czasami i więcej i nie tyć. Za to jedząc z węglami żeby nie tyć musiałam się ograniczać do 1400kcal dziennie. 

Mal_07 ja się jakoś mocno nie ograniczam bardziej jest mi trudno bez soli którą ograniczyłam do minimum a dokładnie nie dosalam nic jedynie to co produkty zawierają 

z tą solą to też jakieś nieporozumienie. zalecenia: pij mnóstwo wody i ogranicz sól. załóżmy że fanka fitness wypija 2,5 litra wody. W pocie i moczu 0,8% to sól czyli wydala z moczem i potem 20 g soli mineralnych na dobę. Większość z tego to NaCl 

Zalecana dawka to 28g na dzień prawie w każdym produkcie jest ona zawarta